EP-KA1

Okładka EP-KA1EP-KA1 to premierowe 30 minut zespołu KA1. 7 utworów, którymi chcemy sprawić frajdę słuchaczom oraz samym sobie. Miłość, relacje, problemy codzienne i egzystencjalne, przemoc to sprawy istotne, które ubraliśmy w rockowo-jazzującą nutę z domieszką folku i praskich klimatów. Jest oryginalnie.

Pobierz EP-KA1:
za darmo w mp3, kup płytę CD lub .FLAC (wyższa jakość)

Podziękowania

Agena Development logoChcielibyśmy podziękować firmie Agena Development.To właśnie Agena wybudowała ukochany blok przy ulicy Kamiennej i udzieliła nam wsparcia przy produkcji płyty.

Ludzie Prawdziwi to pierwszy utwór, którego tekst Damian przyniósł na ulicę Kamienną. Z początku odłożony na półkę, na rzecz Pogadajmy i Słodkich Snów, powrócił w mocno zmienionej formie, jako najbardziej progresywny kawałek na epce.

Utwór Arkadia, który rozpoczyna płytę, jako jeden z dwóch utworów na Epce powstał od linii melodycznej. Arcadius przyniósł akordy, Damian zaimprowizował tekst. Na kolejnych próbach każdy dołożył coś od siebie, aż wreszcie muzyka i słowa nabrały docelowego kształtu. Na koniec nadaliśmy kompozycji nazwę Arkadia, na cześć… Arcadiusa.

Słodkich snów to melancholijna opowieść o miłości. Ballada, która płynnie przechodzi w funkowo-folkową nutę. Rytm nabijany przez kontrabas Artura i znakomity motyw Andrzeja na saksofonie altowym nadają tej części kompozycji charakter wspólnej, radosnej zabawy.

Pogadajmy to rzecz o docieraniu się ludzi, wzajemnym zrozumieniu. Damian napisał 8 zwrotek… Docelowo zostały dwie. Część środkowa utworu to popis reggowej perkusji Mariusza oraz gitary Marka, który najchętniej całość zagrałby na dwa wiosła.

Pieśń Dziewczynka to odpowiedź na zło, które kryje się pod postacią walki za wiarę, terroryzmu i wrogości ludzi wobec innych ludzi. To ostatni utwór, który powstał na Epkę, zdaniem zespołu najbardziej przejmujący.

Liczba 24 powstała na bazie improwizacji. Ćwicząc na próbie Ludzi Prawdziwych Artur wydłużył kawałek o bluesową wariację na kontrabasie. Z marszu dołączyła perkusja. Później doszło unisono Marka i Andrzeja, wariacje klawiszowe Arcadiusa i jak zwykle niebanalny tekst Damiana. Jedyny utwór, który postanowiliśmy wyciszyć na Epce… aż prosi się o koncertowe improwizacje. Można go grać i grać.

Nad Gadoskórnym pracowaliśmy dwa miesiące. Pierwotnie utwór nie był planowany na EP-kę, ale po premierowym koncercie KA1 w maju 2016, który był nagrywany na potrzeby radia, uznaliśmy, że umieścimy go w wersji na żywo na płycie, jako bonus dla naszych słuchaczy.