Wokal, chórki
Mam 24 lata, jestem architektem krajobrazu i moje życie to muzyka. Architektura była wyborem z rozsądku, a to, co mam na prawdę ochotę projektować to nuty, melodie, frazy i rytmy. Dlatego też moje życie zmieniło tor i postawiłam na kompozycję na akademii muzycznej. Z drugiej strony chciałabym też śpiewać wszystko od jazzu po pop do arii operowych, które ćwiczyłam w szkole muzycznej przez parę dobrych lat. Trudno się zdecydować, jeżeli w grę wchodzi jeszcze taniec, który w moje gusta muzyczne wprowadził również gitarowe rytmy, disco feeling i chwytliwe teksty. Z czwartej strony gra na pianinie, która towarzyszy mi przez 18 lat mojego życia sprawia, że zawsze za serce chwyta mnie melancholia, delikatność i klasyczna forma. Chyba nie jestem w stanie wybrać tego, co kocham najbardziej. Bo tak na prawdę wybór nie istnieje. Wszystko to muzyka. Nieważne w jakiej formie, zawsze sprawia mi przyjemność i chciałabym, by podczas koncertów również innych tak pocieszała, wprowadzała w chwilę namysłu i elektryzowała dobrą energią jak mnie.